Każdy zna się na kolorach, nawet ci, którzy rozgraniczają je na ładne i brzydkie. Barwy wybieramy intuicyjnie. Na te, które pasują do naszego typu urody patrzymy bardziej przychylnym okiem, bo mają one moc podkreślania tego, co w urodzie uwidaczniać lubimy najbardziej – czyli kontrasty.
Ślub w kolorze marsali
Każdy zna się na kolorach, nawet ci, którzy rozgraniczają je na ładne i brzydkie. Barwy wybieramy intuicyjnie. Na te, które pasują do naszego typu urody patrzymy bardziej przychylnym okiem, bo mają one moc podkreślania tego, co w urodzie uwidaczniać lubimy najbardziej – czyli kontrasty.
Kolor roku
Od kilkunastu lat firma Pantone, działająca w branży poligraficznej, wybiera kolor, który w danym roku będzie rządził w architekturze, branży wnętrzarskiej oraz na pokazach mody. Dlaczego oni? Bo stworzyli własny, unikatowy wzornik barw popularny dziś na całym świecie. Tegoroczne typowanie wygrała tajemnicza marsala, kojarzona bardziej w miastem na Sycylii lub z gatunkiem włoskiego wina.
Marsala – czyli jaki to kolor?
Marsalę dość ciężko określić i dość ciężko polubić, bo to kolor trudny. Można ją porównać do barwy nieco rozcieńczonego, intensywnego wina. Inny trop wiedzie nas do rozbielonego bordo lub do miksu bordo z brązem. Na pewno nie jest to kolor jednolity. Zawiera w sobie wiele niuansów, które decydować będą o jego temperaturze. Komu przypadnie do gustu? Paniom o ciepłym typie urody, czyli wiośnie i jesieni.
Ślub i marsala
Branża ślubna chętnie odwołuje się do koloru roku. Jeśli więc chcesz wpisać się w ten trend pomyśl o dekoracjach lub bukiecie o tej barwie, a może okaże się to doskonały kolor dla druhen? Dobra wiadomość! Marsala będzie fenomenalnie kontrastować z suknią ślubną!